Moja kuchenna rewolucja nie została przyjęta spolegliwie. Niby ze zrozumieniem ale ciężko mi wtłoczyć tak dużo oleju kokosowego i tłustej diety z ograniczeniem węglowodanów. Mąż nigdy nie lubił tłustego , jadł bardzo wybiórczo i raczej mało. Najlepiej wchodziły mu ciasta i ciasteczka.
Teraz ma szlaban i ja przy okazji też. Zażywa wszystko co wskazane w programie jw. oprócz chelatorów rtęci. Bardzo ładnie proces chelatacji opisany jest na stronie:
https://toxichg.pl/2016/01/16/opis-prot ... w-cutlera/. Zastanawiam się, czy po usunięciu drugiej plomby amalgamatowej wprowadzić DMSA czy poczekać 3 miesiące i chelatować ALA. Nie zgłębiłam jeszcze tematu dokładnie a czytałam gdzieś, że po DMSA występują różne nieprzyjemne skutki. Boję się, że mogłyby one skutecznie zniechęcić mojego pana co oznaczałoby koniec współpracy. Czy ktoś może podzielić się wiedzą w tym temacie ?