ból głowy

Dział dla tematów dotyczących konkretnych przypadków problemów ze zdrowiem.
sowka
Posty: 1722
Rejestracja: 25 maja 2016, 22:36

Re: ból głowy

Postautor: sowka » 01 gru 2020, 11:52

Aniu kilka rzeczy zmodyfikowałabym w tym wpisie jak wskazywał Boguś w linkach a Paula przywoływała
ale generalnie strona warta uwagi
https://sekretyhipokratesa.pl/2016/08/0 ... s-rzs-etc/

https://sekretyhipokratesa.pl/tag/sm/
Awatar użytkownika
Paula
Posty: 729
Rejestracja: 19 lis 2018, 14:23

Re: ból głowy

Postautor: Paula » 01 gru 2020, 12:21

Jeszcze jedną ważną, moim zdaniem, kwestią w przypadku SM byłaby odpowiednia fizjoterapia(jako uzupełnienie pozostałych punktów zadbania o zdrowie). Napisz skąd jesteś, może nie masz zbyt daleko do województwa świętokrzyskiego? W takim przypadku poleciłabym Ci pewien ośrodek terapii mięśniowo-powięziowej. Zamieszczę Ci krótki opis terapii(ze strony tego ośrodka):
"Metoda została opracowana przez włoskiego fizjoterapeutę Luigiego Stecco, który przez 40 lat praktyki klinicznej i wnikliwego studiowania anatomii i fizjologii człowieka opracował niezwykle efektywny i spójny system terapeutyczny. Autor zauważył, że pewne miejsca w ciele wykazują dużą bolesność dotykową, jeśli konsystencja tkanek w tym obszarze jest zmieniona, a przywrócenie prawidłowego ślizgu między tymi tkankami (manipulacja) wywołuje reakcje w odległych obszarach ciała. Wiele lat trwało opracowanie mapy tych punktów, które ( i nie ma w tym nic dziwnego) w większości pokrywają się z punktami akupunkturowymi. Punkty te nazwał Centrami Koordynacji (CC) i Centramii Fuzji (CF). Stecco doszedł do wniosku, że te szczególne miejsca leżą na przebiegu linii napięć systemu powięziowego, który jest ,,pasem transmisyjnym” do rozchodzenia się kompensacji mechanicznych oraz promieniowania bólu w naszym ciele. Metoda, uwzględnia więc całościowe podejście do ciała, traktując poszczególne jego segmenty, jako pojedyncze ogniwa łańcucha tkankowego, którego ciągłość zapewnia powięź. Wyboru punktów przeznaczonych do manipulacji dokonuje się według określonych reguł – na podstawie weryfikacji ruchowej i palpacyjnej."
"W końcu wszystko będzie dobrze. Jeżeli nie jest dobrze, to jeszcze nie koniec."
sowka
Posty: 1722
Rejestracja: 25 maja 2016, 22:36

Re: ból głowy

Postautor: sowka » 01 gru 2020, 13:33

odnośnie pasożytów które przywołał Fitoro ....
na przykładzie mojej siostry ....dużo nietolerancji pokarmowych, straszne migreny , podejrzenie o RZS , egzema itp
dopiero jak miała pękniecie scięgna Achillesa to 'wiekowy" ortopeda uzmyslowił jej jak słabe ma mięsnie i scięgna także w drugiej nodze
wtedy jako pierwszy krok zalecił oczyszczenie jelita z pasożytów i prace nad eliminacja wielu produktów z diety które jej wyjatkowo szkodziły
musiała niestety metoda odstawiania różnych produktów dojść sama do tego - w pewnym momencie tylko zupa z dyni była w jej menu.Jej jelita były w oplakanym stanie - przeciekały ,najprawdopodobniej poranione przez aparaty czepne tychże pasożytów
Wiem na pewno że swieże pestki wyłuskane z wnetrza dyni ścierała wtedy na papke i robiła po tem lewatywy .Mośna poczytac w necie o tych metodach. Niestety każdy z nas jest inny fizycznie i mentalnie i tak należy dobrac pod siebie pewne terapie naturalne, aby rezonowały z Tobą.
Jedni pija łyżke rycyny lub tlenek magnezu inni robia lewatywki- bo ważne aby pozbyć się z jelita sparaliżowanych lub zabitych pasożytów
tu przepis na koktajl z figami ( o ile tolerujesz )
https://fitness.wp.pl/21421,koktajl-kto ... ty-przepis
potem stosowała taka miksture na uszczelnienie jelita i regenerację
https://portal.bioslone.pl/oczyszczanie/mikstura
https://portal.bioslone.pl/oczyszczanie ... yszczajaca
https://www.primanatura.pl/kryzys-w-lec ... /#more-490
Halo tu Ziemia
fajnie by było aby nasz Boguś właczył sie w nasza dyskusje aby ewetualnie skorygować nasze pomysły dla Ani
Fitoro
Posty: 384
Rejestracja: 02 wrz 2016, 8:11

Re: ból głowy

Postautor: Fitoro » 01 gru 2020, 14:04

Bo właśnie często jest tak , ze pasożyty i ich produkty odpadowe symulują bardzo wiele chorób. Najzwyklejsze odwodnienie symuluje wiele chorób , brak soli. Nawet candida choć potrzebna to jej przerost tak samo napsuje nam krwii
;) 8-)

Lekarze przepisują leki o, których mało wiedzą, na choroby o których jeszcze mniej wiedzą- ludziom, o których NIC nie wiedzą !
Ania
Posty: 19
Rejestracja: 09 sie 2019, 6:30

Re: ból głowy

Postautor: Ania » 01 gru 2020, 18:06

Bardzo dziękuję za Wasze rady i wskazówki. Muszę się tym zapoznać,przeanalizować i chyba doszkolić. Dla mnie to jest jakaś czarna magia bo nie mam żadnego doświadczenia medycznego, nigdy się tym nie interesowałam, i jestem z tych tematów kompletnie zielona i większość opisów jest dla mnie nie zrozumiała. Dlatego bardzo Wam dziękuję za każdą radę i pomoc.
Awatar użytkownika
Bow1
Specjalista
Posty: 381
Rejestracja: 30 kwie 2016, 3:14
Lokalizacja: Jezioro Dadaj

Re: ból głowy

Postautor: Bow1 » 01 gru 2020, 21:26

Przepraszam za opóźnienie ale mamy teraz tarło sielawy, a mi dodatkowo jakiś wirus zafundował przebudowę DNA. Jasne, że dzięki temu wirusowi uodporniłem się na coś lub usprawnił się jakiś system. Żadna infekcja wirusowa nie pojawia się bezcelowo. Najważniejsze to mieć dobrze funkcjonujący organizm, a infekcja trwa krótko i jest mało przykra. W moim przypadku trwało to około doby po czym pełna sprawność i super samopoczucie oraz świadomość, że coś w moim DNA się usprawniło ;)
ANNO
Czy kiedykolwiek stosowałaś wit B3.
Nie twierdzę, że wyleczy ale w wielu przypadkach całkowicie likwiduje ból głowy.
Najlepsza będzie forma niacynamid 500mg 2x1.
Bezwzględnie zastosować powinnaś dietę ketogeniczną.
O suplementacji pisałem wcześniej ale zwróć szczególną uwagę na:
karnozynę z bursztynianem
niacynamid
NAC
witaminy B
TUDCA
jod
cynk
miedź
selen
magnez
o odpowiednim poziomie D3 to nawet nie wspominam bo sądzę, że już wiesz wszystko na ten temat.
Dobrze się bawię.
Awatar użytkownika
Paula
Posty: 729
Rejestracja: 19 lis 2018, 14:23

Re: ból głowy

Postautor: Paula » 01 gru 2020, 21:45

Aniu, tu masz numer telefonu do Pani Magdaleny, od mięsa. W razie gdyby pytała skąd masz numer to powiedz, że od dr Huberta Czerniaka. :D
604-907-083
"W końcu wszystko będzie dobrze. Jeżeli nie jest dobrze, to jeszcze nie koniec."
Ania
Posty: 19
Rejestracja: 09 sie 2019, 6:30

Re: ból głowy

Postautor: Ania » 01 gru 2020, 22:34

Tak Panie Bogusławie brałam niacynamid 500 mg ale pojawiło się zaczerwienienie, pieczenie i mrowienie na twarzy, ramionach oraz klatce piersiowej i wystraszyłam się, że przedawkowałam. I odstawiłam.
Awatar użytkownika
Bow1
Specjalista
Posty: 381
Rejestracja: 30 kwie 2016, 3:14
Lokalizacja: Jezioro Dadaj

Re: ból głowy

Postautor: Bow1 » 01 gru 2020, 22:56

Brałaś niacynamid czy niacynę? Zaczerwienienie itd występuje zazwyczaj po niacynie.
Trzeba kompleksowo podejść do SM. Postaramy się tak zrobić ale tymczasem upewnij się jaką formę B3 brałaś jezeli był to niacynamid (w co wątpię) to zmniejsz dawki do 50 mg.
Karnozyna z bursztynianem to konkretnie chodzi o karnozynę 500mg i DRY tj bursztynian d-alfa tokoferolu.
3x1 zawsze łącznie.
Dobrze się bawię.
Ania
Posty: 19
Rejestracja: 09 sie 2019, 6:30

Re: ból głowy

Postautor: Ania » 01 gru 2020, 23:01

Przepraszam pomyliłam się . Sprawdziałam brałam niacin 500 mg

Wróć do „Pomoc”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości