Aniu pisałaś, że bierzesz karnozynę, to bardzo dobrze, szczególnie w przypadku SM. Poniżej zamieszczę Ci to co ostatnio o karnozynie pisał Pan Boguś(zwróć uwagę zwłaszcza na to co pogrubiłam):"Dobrze, ze wspomniałaś o karnozynie. Myślałem, że już pisałem na ten temat. Nie chce mi się szukać ale napewno gdzieś już o karnozynie pisałem.
Karnozyna to lek nr 1 na autyzm. Bardzo szybko pojawia się poprawa.
Jest lekiem na SM
Działa przeciwzapalnie
Zmniejsza stres oksydacyjny czyli działa przeciwstarzeniowo
Przeciwdziała glikacji białek, a więc redukuje ilość AGEs
Poprawia często samopoczucie i sprawność intelektualną
Z powodzeniem zastosowałem w SM, autyzmie, Alzheimerze, Parkinsonie i zaniku mięśni
Ma super wpływ na wzrok i skórę
Bardzo pozytywnie działa na układ krążenia
Wydłuża telomery aktywując telomerazę
Moim zdaniem ma pośrednio pozytywny wpływ na prokreację
Poprawia libido itd itd
Karnozynę stosuję już od 20 miesięcy.
Moim zdaniem karnozynę zawsze trzeba brać z bursztynianem D-alfa-tokoferolu, cynkiem, miedzią i manganem.Znacznie większe pozytywne efekty daje połączenie z TUDCA.
Karnozynie przypisuje się ograniczenie karbonylacji białek co jest prawdą ale karnozyna nie ma wpływu na usuwanie tych cząsteczek z komórek. Moim zdaniem za usuwanie uszkodzonych białek w tym tych po karbonylacji odpowiadają proteasomy, a za ich działanie nie odpowiada karnozyna.
Karnozyna jest super skutecznym lekiem w wielu chorobach. Tym dipeptydem powinni zainteresować się rodzice dzieci autystycznych oraz osoby z wszelkimi chorobami neurodegeneracyjnymi.
Działa też profilaktycznie."
I już uprzedzając Twoje pytanie, ja stosuję taką witaminę E w postaci bursztynianu D-alfa-tokoferolu:
https://medpak.com.pl/viridian-naturaln ... 0-kapsulek