Kawa i jej wpływ na zdrowie

Awatar użytkownika
Bow1
Specjalista
Posty: 381
Rejestracja: 30 kwie 2016, 3:14
Lokalizacja: Jezioro Dadaj

Kawa i jej wpływ na zdrowie

Postautor: Bow1 » 24 mar 2023, 21:10

Kawa i jej wpływ na zdrowie.

Kawa jako popularny napój sporządzany z nasion kawowca jest spożywana niemal na całym świecie. Amatorzy tego napoju cenią go z powodu walorów smakowych oraz pewnego działania pobudzającego. Niektórzy twierdzą, że poprawia im nastrój lub przynosi wytchnienie, relaksuje czy poprawia formę.
Kawa jednak nie jest obojętna dla wielu procesów fizjologicznych człowieka i z tego powodu nie może być spożywana bez ograniczeń.
Można odnaleźć wiele badań, które jednoznacznie stwierdzają, że umiarkowane spożywanie kawy jest bezpieczne i nie stanowi zagrożenia. Inni autorzy twierdzą jednak, że picie kawy nie jest do końca bezpieczne.
Poniżej poznacie pozytywne i negatywne aspekty spożywania tego napoju.


Wartość odżywcza/antyodrzywcza kawy
Międzynarodowa Organizacja Kawy wspólnie z Instytutem Informacji Naukowej o Kawie prowadzi wiele badań naukowych z których wynika, że umiarkowane picie kawy jest w pełni bezpieczne i w żadnym wypadku nie stanowi zagrożenia dla zdrowia. Zawarte w tym napoju składniki odpowiedzialne są za wiele korzystnych procesów zachodzących w organizmie człowieka.
Wiadomo, że w kawie oprócz kofeiny występują także inne substancje. Kofeina jest najważniejszą substancją czynną odpowiedzialną za działanie kawy. Kofeina, podobnie jak nikotyna w środowisku naturalnym jest trucizną czyli pestycydem produkowanym przez rośliny w celu ochrony przed szkodnikami. Kofeina bardzo szybko i prawie całkowicie wchłaniana z przewodu pokarmowego do układu krążenia, gdzie po godzinie osiąga maksymalne stężenie. Podwyższone stężenie utrzymuje się przez ok. 4 godziny. Organizm kobiet szybciej niż mężczyzn pozbywa się tej substancji.
Najszybciej kofeinę wydalają osoby palące tytoń, a najdłużej osoby ze schorzeniami wątroby. Śmiertelna dawka kofeiny dla człowieka wynosi 100 g. W jednej kawie espresso znajduje się około 200 mg kofeiny w kawie parzonej około 70 mg, a w kawie z ekspresu przelewowego około 50 mg. Wartość połówkowego okresu półtrwania kofeiny w organizmie wynosi od 3 do 5 godzin. Umiarkowane spożycie kofeiny (do 400 mg dziennie) przez dorosłe, zdrowe osoby nie wpływa na pogorszenie stanu zdrowia pod warunkiem, że osoby te odżywiają się prawidłowo. Nadmierne, długotrwałe spożycie kofeiny (powyżej 500–600 mg dziennie) może prowadzić do uzależnienia i powodować szereg niekorzystnych objawów, takich jak: zbytnią pobudliwość, uczucie niepokoju, arytmię, bezsenność, bóle głowy, problemy żołądkowe. Kofeina może działać niekorzystnie na stan zdrowia osób z chorobami psychicznymi, poprzez nasilenie objawów choroby.
Ograniczenie spożycia kofeiny zalecane jest kobietom ciężarnym i karmiącym piersią.

Do innych składników kawy zaliczyć można polifenole.
Substancje te wykazują działanie antyoksydacyjne, hamują powstawanie blaszki miażdżycowej dzięki zmniejszeniu procesów oksydacji LDL, działają przeciwzapalnie oraz wykazują zdolność wiązania metali ciężkich. Jednocześnie polifenole zmniejszają wchłanianie żelaza oraz białek. przyswajalności białek.
Zawarta w kawie trigonelina podczas procesu wypalania przekształca się w kwas nikotynowy czyli niacynę tj. witaminę B3.
Zarówno napar kawowy, jak i ziarno kawy zawierają znaczące ilości kwasu szczawiowego. Według Hoppe proszek kawowy zawiera 623 mg szczawianów w 100 g.
Najwięcej toksycznych szczawianów zawiera kawa rozpuszczalna, która z tego powodu powinna być całkowicie wycofana ze spożycia.
Napar 1 mg w 100 g
Espresso mniej niż 5 mg w 100 g
Kawa rozpuszczalna 33 mg w 100 g
Wniosek - kawa rozpuszczalna czyli kawa instant nie nadaje się do picia. Ma słabe właściwości smakowe, a na dodatek dostarcza ogromne ilości toksycznych szczawianów. Niestety taką kawę znajdziemy w wielu tzw saszetkach i innych pojemnikach do specjalistycznych ekspresów kawowych.
Ilość szczawianów w filiżance kawy zależy też od gatunku kawy, naważki i od stopnia zmielenia.
Kawa jednak nie jest tak szkodliwa z powodu obecności szczawianów jak dużo bardziej toksyczne soja, groch, fasola, szpinak, rabarbar, herbata czarna czy boćwina.
Herbaty zielonej również nie polecam ale tylko mężczyznom, no chyba że chcą się wykastrować :-)

Głównym zagrożeniem dla organizmu jest powstawanie osadów szczawianu wapnia w tkankach oraz spadek poziomu wapnia poniżej krytycznego poziomu. Krystalizacja złogów szczawianowo- -wapniowych poprzedzona jest stanem przesycenia spowodowanym nadmiernym wydalaniem kwasu szczawiowego w moczu (hiperoksalurią). Osoby z kamicą nerkową powinny ograniczyć podaż szczawianów do 40-50 mg na dobę, a więc zmuszone są całkowicie wyeliminować z diety kawę w każdej postaci.

Kolejną negatywną właściwością kwasu szczawiowego również tego zawartego w kawie jest jego duże powinowactwo do metali. Jest to ważna właściwość, która powoduje, że przy dużym spożyciu tego związku w organizmie człowieka może wystąpić niedobór metali odgrywających bardzo ważną rolę (żelazo, mangan, wapń, magnez). Wapń jest składnikiem związku tworzącego podstawę układu kostnego, jest także aktywatorem wielu enzymów, generatorem skurczów mięśni poprzecznie prążkowanych, regulatorem gospodarki elektrolitowej. Niedobór tego pierwiastka jest jednym z elementów prowadzących do ubytków kostnych. Niedobór żelaza w organizmie człowieka powoduje niedokrwistość, uszkodzenie błon śluzowych, utrudnione wchłanianie składników pokarmowych oraz ograniczenie wzrostu. Mangan jest pierwiastkiem niezbędnym do prawidłowej przemiany materii w organizmie człowieka. Pierwiastek ten bierze udział w procesach fizjologicznych, głównie jako aktywator enzymów regulujących metabolizm węglowodanów, lipidów oraz białek. Niedobór manganu może powodować deformację kości, zahamowanie wzrostu oraz zaburzenia koordynacji ruchowej.
Nadmierne spożywanie kawy może doprowadzić do deficytu wszystkich wymienionych metali.
O znaczeniu magnezu napiszę w opracowaniu poświęconym wyłącznie temu pierwiastkowi.

W aktualnych badaniach naukowych nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy kawa posiada korzystne czy wręcz niebezpieczne właściwości. Brakuje również zgodności, czy stałe, codzienne picie kawy może prowadzić do rozwoju nadciśnienia tętniczego. Już w XIX wieku kofeina była stosowana do rozszerzenia oskrzeli – ułatwiała w ten sposób oddychanie.

Przeprowadzone we Włoszech badania na ok. 7 tys. dorosłych osobach, wykazały zmniejszenie nasilenia i częstotliwości występowania ataków duszności (np. u osób pijących regularnie 1 filiżankę kawy o 5%, a 2 filiżanki o 23%). Umiarkowane spożycie kawy (2-3 a nawet 4 filiżanki dziennie) wpływa na rozszerzenie arterii serca i zwiększa przepływ krwi, a zatem wpływa na ukrwienie całego organizmu. Natomiast arterie znajdujące się w głowie ulegają zwężeniu, co ogranicza skłonność do bólów migrenowych. Nie jest to jednak korzystne w chorobach psychicznych ponieważ w takich przypadkach niezbędne jest rozszerzenie arterii wewnątrz czaszkowych. Do rozszerzenia tych arterii nie musimy stosować elektrowstrząsów, a wystarczy czysty kwas nikotynowy (niacyna).
Kofeina powoduje przyspieszenie spalania tłuszczy. Stwierdzono, że umiarkowane spożycie kawy (oczywiście bez cukru i bez śmietanki) może stanowić korzystny składnik kuracji odchudzającej.
Udział kawy w nasileniu schorzeń układu sercowo – naczyniowego może być w dużej mierze związany z wpływem tej substancji na wzrost stężenia homocysteiny. Osoby z hiperhomocysteinemią powinny całkowicie zrezygnować z picia kawy do czasu obniżenia poziomu homocysteiny do wartości prawidłowej.
Temu jednak poświęcę indywidualne opracowanie.

Podsumowanie

Kawa jako napój znany od bardzo dawna nadal stanowi obiekt badań. Nie jest możliwe jednoznaczne określenie czy picie kawy jest szkodliwe czy dobroczynne.
Dlatego należy zachować rozsądek i umiar w spożywaniu kawy.
Nie należy pić kawy instant (rozpuszczalnej).
Nie spożywać kawy w kamicy nerkowej oraz przy nadciśnieniu tętniczym związanym z uszkodzeniem nerek.
Okresowo odstawić całkowicie kawę w hiperhomocysteinemii (HHcy) a także w chorobach psychicznych. Nie oznacza to jednak, że nie będzie nam dane delektować się aromatycznym napojem w przyszłości.
HHcy można stosunkowo szybko wyleczyć i wrócić do porannej filiżanki kawy.
Podobnie w przypadku uszkodzenia nerek czy chorobie psychicznej.
Smacznego.

bogusław wyszyński
Dobrze się bawię.

Wróć do „Dieta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości